środa, 20 listopada 2019

Maja Lunde, Śnieżna siostra


Piękna to za mało powiedziane. Właściwie - jakichkolwiek chcielibyśmy użyć słów na opisanie tej książki - mogą być za małe. Bo i historia stworzona przez Maję Lunde i ilustracje Lisy Aisato jest niesamowita. 

Julian po śmierci siostry czuje się osamotniony. Z przyjacielem rozmawia tylko o pogodzie, w domu panuje cisza, rodzice są milczący i pogrążeni w rozpaczy i nawet młodsza siostra chłopca znana ze swej niesforności, ucichła i wygrzeczniała. Nadchodzące Boże Narodzenie nie napawa nadzieją na zmiany. W chłopcu powoli rodzi się bunt. Wtedy właśnie poznaje uśmiechniętą, radosną i pełną energii Hedvig. Zaprzyjaźniają się, a świat chłopca przy dziewczynce staje się pełniejszy i szczęśliwszy. A jednak i tu dogania go smutek...

Śnieżna siostra to opowieść zawarta w 24 rozdziałach, po jednaj na każdy dzień adwentu. Przeczytajcie ją bez względu na to ile macie lat. Koniecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz