Autorka recenzji - Ania_Polecanka
Tam, gdzie rodzi się magia to książka Joanny Tekieli wydana nakładem Wydawnictwo FILIA.
Boże Narodzenie może być pełne ciepła, pełne wzruszeń i radości w każdym miejscu, w którym są bliskie sercu osoby, bo prawdziwa magia Świąt rodzi się w kochających sercach.
W wiosce Zapomna Boże Narodzenie nie zapowiada się spokojne. Synoptycy zapowiadają zimę stulecia i radzą mieszkańcom region dobrze się na nią przygotować. Żeby było tego mało Daniel i Iga mają różne wizje na spędzenie Świąt i Sylwestra.
W Dębowym Uroczysku również przedświąteczny czas jest pełen niespodzianek. Eryk, który zazwyczaj zajmuje się kuchnią musi niespodziewanie wyjechać, więc obowiązek przygotowania Świąt spada na Alinę i Przemka. Niestety ta dwójka niekoniecznie sprawdza się jako kucharze.
W pensjonacie Leśna Ostoja szykuje się wielki bal i świąteczny jarmark, na którym ma być obecny nietuzinkowy gość.
Tam, gdzie rodzi się magia to nie jest powieść zimowo-świąteczna. To zbiór zimowo-świątecznych opowiadań, w którą główną rolę odegrają bohaterowie znani ze wcześniejszych powieści autorki. Bohaterowie, którzy w jakiś sposób niektórym czytelnikom sporo o sobie powiedzieli. Bohaterowie, których spotkałam w większości spotkałam po raz pierwszy. Może tego mocno nie odczułam, ale czasami irytowały mnie niewiadome. Przez nie czułam dyskomfort jakby cos mnie ominęło. Jednak same opowiadania były całkiem interesujące i osoby, które znają dość dobrze twórczość autorki powinny być usatysfakcjonowane. Tam, gdzie rodzi się magia to lektura lekka i przyjemna. Bez problemu możemy poczuć świąteczną magię. Bez problemu możemy dobrze poczuć się wśród bohaterów, którzy szykowali się do jednych z najpiękniejszych dni w roku. To lektura to ciekawy prezent, który zrobiła autorka swoim fanom ( i nie tylko).

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz