wtorek, 30 listopada 2010

"Pada śnieg" reż. Gary Trousdale


"Shrek" jest w pewnym sensie współczesnym klasykiem, nie ma człowieka, którego go nie zna. Ba, większość rozróżni sławne teksty osła bez chwili namysłu. Głównie z tym powodów odpuszczę czytelnikom, opowiadaniem, jak to Fiona stała się żoną Shreka. Czy jak osioł zaprzyjaźnił się z ogrem. Jesteśmy już w chwili, kiedy miłość ogrzego małżeństwa spłodziła trójkę małych zielonych stworzeń. Shrek zostaje ojcem i ze swojego kawalerskiego życia trudno jest mu przejść w rolę głowy rodziny. Funkcja ta staje się dużo trudniejsza, kiedy przychodzą święta. W rozpaczy idzie po książkę, by stworzyć świąteczny nastrój. Stosuje się do instrukcji z książki i kiedy to wszystko rujnuje osioł, świnki, myszy, pinokio i cała reszta jego dziwnych przyjaciół wścieka się. Ku jego zaskoczeniu po wyrzuceniu przyjaciół jego żona z dziećmi wychodzi. Jeśli nie o rodzinę to o co chodzi w świętach? Shrek będzie musiał sam dojść do sedna świątecznego nastroju.
"Pada Śnieg" jest krótkometrażowym filmem, trwa 20 minut, jest w dobrej jakości, pewnie dużo kosztował, co prawda emitowany był tylko w telewizji, ale i tak normalny widz zauważa tylko jeden powód stworzenia tak krótkiego i drogiego filmu: KASA. Jest za krótki by stworzyć napięcie, za krótko by wzruszyć. Właściwie nawet sceny z filmu są potem w ostatniej części Shreka, a sam pomysł nie urozmaicony niczym. Te 20 minut warto przeznaczyć na coś innego niż ten "pseudofilmek".

1/10

poniedziałek, 29 listopada 2010

Wyzwanie czas zacząć...


...planować ;) Generalnie nie zrobiłam jakiejś super listy książek. Kilka propozycji już mam, ale stosik się nadal produkuje.
M. Musierowicz "Musierowicz na gwiazdkę" oraz "Noelka"
M. Dąbrowska "Boże narodzenie"
R. Pilcher "Przesilenie zimowe"
J. Gaarder "Tajemnica Bożego Narodzenia"

A filmy? Zobaczymy co akurat będzie w TV ;)

Jeszcze jedna propozycja- motywy

Wpadłam na taki pomysł- często się zdarza, że książka nie jest stricte bożonarodzeniowa, występują tam natomiast świąteczne motywy- opisy kolacji wigilijnych (np. w egzotycznej czy nietypowej scenerii- a czasami właśnie w zupełnie typowej).
Możnaby np. wrzucać swoje ulubione cytaty.
Wpadłam na to po niedawnej lekturze Rio Anaconda, gdy Wojciech Cejrowski wspomina, jak to przegapił święta, gdyż zagubił się w dżungli ze swoimi indiańskimi przewodnikami i... kompletnie stracił rachubę czasu.

Ho! Ho! Ho!

Witam wszystkich :)

Przyłączyłam się do tego wyzwania, bo po prostu kocham Święta Bożego Narodzenia: dla mnie jest to jeden z najlepszych okresów w roku.

Co będę chciała przeczytać? Nie wiem. Na liście wypatrzyłam książki Christie, pewnie po nie sięgnę. No i może dorzucę jeszcze Wiedźmikołaja Pratchetta.

Jeśli chodzi o filmy, to pewnie będzie to Ja cię kocham, a Ty śpisz. Uwielbiam ten film.

niedziela, 28 listopada 2010

Powitanie

Witam serdecznie wszystkich znanych i nieznanych mi blogowiczów :) piękne to wyzwanie - nie mogłam się więc powstrzymać i po raz kolejny zapisałam się... Nie wiem czy podołam, ale się postaram :)

Póki co na mej półce czekają dwie książki o tematyce bożonarodzeniowej:

1. "Tajemnica Bożego Narodzenia" J. Gaardera
2. "Nie zabija się Świętego Mikołaja" J. Siewierskiego

Jeśli idzie o filmy - może być mały kłopot. Ale powinnam sobie i z tym poradzić :)

Pozdrawiam gorąco pomysłodawczynię tego wyzwania i życzę samych udanych spotkań z lekturą wszystkim tu piszącym!

Bożonarodzeniowo dla przedszkolaków

W dziecięcych książeczkach widać, jak bardzo zmienił się świat. Jeszcze za czasów mojego dzieciństwa Boże Narodzenie nie oderwało się od swoich chrześcijańskich korzeni. Obowiązkowa była choćby szopka ze Świętą Rodziną pod choinką i kolędy, traktujące o narodzinach Pana Jezusa.
W dzisiejszych dziecięcych książeczki (pomijając może te zakupione w sklepiku parafialnym przez kochające babcie), pomijają milczeniem te postaci, koncentrując się na podstarzałym facecie w czerwonym kubraku, spełniającym konsumpcyjne zachcianki maluchów czyli - Santa Clausie.

Specjalnie nie nazywam tej (wymyślonej na początku 20 wieku przez marketingowców Coca Coli) postaci Świętym Mikołajem. Niewiele ma ona bowiem wspólnego z biskupem z wczesnośredniowiecznej Lidii. Coraz częściej zresztą książeczkowy "Mikołaj" traci swój tytuł świętego.
Większość pozycji "bożonarodzeniowych " oferowanych przedszkolakom jest zupełnie świecka. Jenak w niektórych, z trudem , bo z trudem, można wypatrzeć choćby odrobinę bożonarodzeniowego ducha. Pozytywnym przykładem jest tutaj "Boże Narodzenie Tupcia Chrupcia".
Akcja tej 30- paro stronicowej książeczki jest prosta- mama małej myszki imieniem Tupcio wykorzystuje Boże Narodzenie do kształtowania charakteru swojego synka. Uczy go, że należy się dzielić, nie można być egoistą, a jeśli zrobiło się błąd, można go zawsze naprawić. Proste, krzepiące i niewywołujące skrętu kiszek u czytającego rodzica. Nawet jeśli w charakterze Wszystkowiedzącego występuje Santa Claus

Nieco inaczej jest niestety w innym świątecznym hicie- "Paddington i świąteczna niespodzianka". Spróbuję przytoczyć z pamięci początek: Paddington postanowił zrobić rodzinie Brown niespodziankę i zaprosić rodzinę Brown DO SKLEPU BARKRIDGES na spotkanie ze Świętym Mikołajem.
- To bardzo dobra okazja- mówi Paddington- oprócz spotkania z PANEM Mikołajem, w cenie biletu jest darmowa przejażdżka saniami..."
Święty Mikołaj został już zatem zupełnie cywilnym panem Mikołajem, a spotkać go można w SKLEPIE. Najlepiej, żeby towarzyszył mu od razu rodzic z wypchanym portfelem. Sami oceńcie, czy chcielibyście tę książkę podarować swojemu/znajomemu dziecku.
Jednak ostrzegam- jeśli już do tego dojdzie, zapewne rodzice dziecka będą zmuszeni, do odczytywania tego niefortunnego początku jeszcze z kilkaset razy (póki pociechy nie dorosną do starszych Paddingtonów, już w pełnej wersji, gdyż książka, traktująca dalej o serii katastrof i demolce, którą urządza Paddington w sklepie, jest niestety bardzo zabawna i dzieci z pewnością ją pokochają). Nie wiem tylko , co właściwie ma ta książka wspólnego z Bożym Narodzeniem.

Wydaje mi się, że problem z tymi książkami wynika z faktu, że wydawane są metodą kopiuj- przetłumacz- wklej z wydań zachodnich. te, które przytoczyłam powyżej, to nadal, mi mimo moich narzekań jednak POZYTYWNE przykłady. W zeszłym roku widziałam taką, która przybliżała świat tradycji bożonarodzeniowych- tyle, że brytyjskich, niespecjalnie zrozumiałych dla Polaka.
Obiecuję informować o kolejnych książkach dla najmłodszych, które trafią się w tym roku pod choinką:).

*obrazki znalezione w sieci.

Uleczająca atmosfera


Mam wrażenie, że w Lost River zawsze jest Boże Narodzenie...

Zaradna Lotta


Czyli jak szwedzkie dziecko ratuje Boże Narodzenie. Przeurocza opowieść niezrównanej Astrid Lindgren.

Sweter pod choinką?



Czy zawsze pod choinką czekają na nas wymarzone prezenty? A jeśli zostaniemy rozczarowani - co wtedy?
Historia inspirowana rzeczywistymi wydarzeniami.

Świąteczne stokrotki

Autor nie kryje, iż świadomie nawiązuje do najsłynniejszej Opowieści wigilijnej Dickensa, toteż od początku byłam ciekawa, jak to zrobi. Zaskoczył mnie mile. Różne mogą być okoliczności refleksji nad swoim życiem, a autorski pomysł z pomyłkowo zamieszczonym nekrologiem i reakcjami internetowymi jest bardzo współczesny, bo rzeczywiście człowiek może wtedy chcieć coś zmienić, gdyż ze wszystkich świąt tylko Boże Narodzenie ma taką magię podejmowania postanowień, chęć naprawy i bycia dobrym i szanowanym. To nie duchy go przestraszyły, lecz ludzie, którzy postrzegali go inaczej niż on sam siebie. Jego dobrymi duchami byli: Linda, Sara i częściowo Tim. W przeciwieństwie do Scrooge'a dążenie do naprawy zła, które wyrządził, nie jest łatwe, lecz wymaga pokory i uświadomienia sobie, że czasu się nie cofnie, nie ma wymazania win, lecz tylko poprawa.
(...)
Całość na blogu.

Paddington na święta


Miś z Peru ma inne oczekiwania wobec świąt niż otaczający go ludzie. Wierzy głęboko w magię Bożego Narodzenia, czego i nam życzyć wypada:)

Będzie kolęda...

jak śpiewali Skaldowie. Kto pamięta tę dowcipną piosenkę?

Jeszcze jemioła, jemioła zaśmiała się u stoła
Więc się zda pod nią gęby dać.


Nie mam planów. Zdam się na telewizję. Może znowu obejrzę ukochany film "Zakochać się" z Meryl Streep i Robertem De Niro. A książki znajdę w bibliotece. Co to będzie - nie wiem jeszcze.
Pozdrawiam w świątecznym nastroju:)

Stokrotki w śniegu...


Współczesna opowieść inspirowana "Opowieścią wigilijną" - zapraszam.

Boże Narodzenie w Lost River - Fannie Flagg


Ostatnia książka o tematyce świątecznej, którą recenzowałam na swoim blogu.

Tytuł jest w zasadzie trochę mylący - nie do końca jest to książka o Bożym Narodzeniu. Chociaż, po zastanowieniu stwierdzam, że jednak tak. Jest to bowiem książka o wartościach, które niesie ze sobą Boże Narodzenie - przebaczenie win, bezinteresowne ofiarowanie czegoś z siebie innym, poczucie wspólnoty.

Tu moja króciutka recenzja.

Tajemnica Bożego Narodzenia - Jostein Gaarder


I kolejna książka przeczytana już jakiś czas temu.

Gaarder jak zawsze potrafi zwykłe przyziemne sprawy przedstawić w nietypowy niestereotypowy sposób.

Pisana jako kalendarz adwentowy ( każdy rozdział odpowiada jednemu dniu od 1 do 24 grudnia), tak chyba też powinna być czytana. Wtedy można sobie ją dawkować - przynajmniej ja tak czytałam i naprawdę chwilami nie mogłam się doczekać następnego dnia,żeby sprawdzić, co się wydarzy.

Razem z małym chłopcem Joachimem, któremu 1 grudnia tata kupuje tajemniczy kalendarz adwentowy, śledzimy losy pewnej małej dziewczynki Elisabet. Historię Elisabet poznajemy z gęsto zapisanych cieniuśkich karteczek, które wypadają z kalendarza po otworzeniu okienka na dany dzień. Elisabet, biegnąc za barankiem, który uciekł z supermarketu w miasteczku w Norwegii, odbywa podróż do Betlejem w dniu narodzin Chrystusa, przemieszczając się w przestrzeni przez Europę i Azję, a także w czasie poprzez różne epoki.Towarzyszą jej w tej podróży różne postacie, m.in. anioły, pasterze.

Tu można przeczytać troszkę więcej.

Święta, święta - Annie Sanders


To może zacznę dorzucanie starszych recenzji :)

Na pierwszy ogień idzie książka - produkt świąteczny, napisana przez dwie autorki specjalnie na ten okres.



Głównym tematem są oczywiście święta - Boże Narodzenie. Opisane są jednak dwa podejścia do samych świąt i przygotowań do nich na przykładzie dwóch kobiet: Carol - przebojowej redaktorki naczelnej podupadającego pisma kobiecego, samotnej matki kilkuletniego chłopca oraz Beth - nauczycielki akademickiej, która niedawno wyszła za mąż za starszego dużo od siebie wdowca z dwójką dorosłych dzieci. Dla Carol święta to produkt w pracy, a w życiu niekoniecznie potrzebne utrudnienie i przerwa w pracy. Dla Beth mają to być pierwsze święta w nowej rodzinie, które powinny być niezapomniane, choć dodatkowym bodźcem jest też rywalizacja ze wszechobecnym duchem zmarłej pierwszej żony - idealnej pani domu.

Więcej tutaj.

Organizacyjnie - dodatkowa prośba :)

Bardzo się cieszę, że jest na świecie więcej osób, które tak, jak ja uwielbiają Boże Narodzenie i nie krzywią się na samo wspomnienie czy napomknięcie w rozmowie o nim, jak niektórzy moi znajomi.

Mam do Was prośbę - dorzućmy tu jeszcze recenzje książek (a może i filmów, jeśli ktoś ma) o tematyce świątecznej, już przez nas przeczytanych w ubiegłych latach, które mamy zrecenzowane na swoich blogach - mogą to być całe notki lub same linki do nich. Może pomogą nam w wyborze świątecznej lektury? A przy okazji, jak już pisałam w notce wstępnej, powstanie Bożonarodzeniowa baza na przyszłość :)

Have Yourself A Merry Little Christmas.

"Boże- mówiła tedy przed połowem ryb przed biciem wieprza albo pieczeniem ciasta- jak ja tego wszystkiego nie cierpię. Na co to wszystko? Na to, jedynie, aby brzuch naładować. Dajcie mi spokój- dodawała.- Nic już na te święta wcale urządzać nie będę. Niech ja wreszcie odpocznę, niech ja wezmę jaką książkę do ręki i wreszcie co przeczytam. To będzie daleko bardziej po bożemu podług mojego zdania." (Maria Dąbrowska "Noce i dnie").
W pogoni za tym nieokreślonym Duchem Świąt, który co roku sprawia, że od początku grudnia człowiek nuci świąteczne piosenki, obmyśla prezent, a potem podróżuje w śniegu kilometrami dróg, aby obudzić się w świąteczny ranek, czując zapach pomarańczy, ciasta i przeczystych szyb, przeciągnąć się i westchnąć: Ach, Święta!- przystępuję do wyzwania.
Plan czytelniczy mam prosty-przeczytać jak najwięcej książek, w tym:
-"Dom sióstr" Charlotte Link o pewnym małżeństwie, zmuszonym spędzić Święta w odciętym od świata domu
-"Zasada trzech dni"
Josie Lloyd i Emlyn Rees o pewnej rodzinie, zmuszonej spędzić Święta na odciętej od świata wyspie
-"Gwiazdka" Truman Capote aby przeczytać też coś ambitniejszego;)
-coś Agathy Christie gdyż dla miłośnika kryminałów nie ma to jak trup pod choinką
Plan filmowy równie prosty-oglądam tylko te filmy, które już widziałam:
-"Love, actually" film od lat inaugurujący mój sezon świąteczny
-"The Nightmare Before Christmas" czyli święta w wersji Tima Burtona
-"The Family Stone" ciepły i zabawny film, bez świątecznego kiczu
-"The Hogfather" no, ba- Terry Pratchett

Tajemnica gwiazdkowego puddingu...

W książce zatytułowanej "Tajemnica gwiazdkowego puddingu" zamieszczono sześć opowiadań. W pięciu z nich śledztwo prowadzi Herkules Poirot, w jednym tajemnicę tropi Panna Jane Marple.

[Reszta TU].

* * *
Niniejszym poświadczam przystąpienie do wyzwania. Nie chcę deklarować żadnych tytułów - mogę tylko napisać, że postaram się skupić na filmach. To będzie dla mnie prawdziwe wyzwanie:)

Dziękuję za pomysł:)

Przybieżeli do wyzwania;) Lista Mooly

Święta Bożego Narodzenia to chyba najbardziej magiczny czas w roku. Spadające z nieba płatki śniegu okrywające świat białą puchowa kołderką, melodie dobrze znanych od dzieciństwa kolęd, napełniające serca ludzkie nadzieją i ciepłem domu rodzinnego, snujące się po ulicach i centrach handlowych Mikołaje i elfy oraz migotania choinkowych lampek - to wszystko tworzy niezwykłą atmosferę, której nie sposób się oprzeć. Człowiek ma wrażenie, że przeniknął z szarej codzienności do świata baśni...
Ja wybrałam dla siebie wstępnie takie oto bożonarodzeniowe KSIĄŻKI:
1) "Tajemnica Bożego Narodzenia" - J. Gaarder
2) "W zwierciadle ... niejasno" - J. Gaarder - za tego pana zabierałam się już od jakiegoś czasu, aczkolwiek dość leniwie i mało konsekwentnie. Znam jego "Świat Zofii" i muszę przyznać, iż była to książka inna niż wszystkie
3) "Boże Narodzenie w Lost River" - Fannie Flagg - będę miała okazję zapoznać się z twórczością tej autorki, mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu
4) "Musierowicz na gwiazdkę" - Małgorzata Musierowicz - taka moja poróż sentymentalna do czasów kiedy to młoda i piękna byłam i zaczytywałam Jeżycjadę, aż iskry szły;)
5) "Listy św. Mikołaja" - J.R.R. Tolkien - ktokolwiek czytał, ktokolwiek zna, niech mi napisze proszę w kilku słowach o czym jest ta książka
6) "W księżycową, jasną noc" - William Wharton
7) "Wieści" - William Wharton - Whartona uwielbiam, obie wyżej wymienione pozycje już czytałam, miałam jednak zamiar powrócić do Jego książek, jeszcze raz je przeczytać i dać upust zachwytom na blogu. Okazja więc nadażyła się ku temu świetna
8) "Najgłupszy anioł" - Christopher Moore - planowana już od dawna i na tą okazję czekająca w zamyśle
Odnośnie FILMÓW natomiast - ich lista wyjdzie w przedświątecznych porządkach, gotowaniu i praniu:)

sobota, 27 listopada 2010

Lista filmów

Propozycje filmowe, też proszę o uzupełnianie listy :)

- "Gospoda świąteczna" - Holiday Inn (1942r.)
- "To wspaniałe życie" (inny tytuł - "Życie jest cudowne") - It's a wonderful life (1946r.)
- "Gwiazdka pana Kruegera"- Mr. Krueger's Christmas (1980r.)
- "Jack Frost" - (1998r.)
- "Kevin sam w domu" - Home Alone (1990r.)
- "Kevin sam w Nowym Jorku" - Home Alone 2: Lost in New York (1992r.)
-
"Alex - sam w domu" - Home Alone 3 (1997r.)
-
"Kevin sam w domu 4" - Home Alone 4 (2002r.)
- "Wariackie święta" - Mixed Nuts lub Lifesavers (1994r.)
- "Grinch - świąt nie będzie" - How the Grinch Stole Christmas (2000r.)
- "Opowieść wigilijna" - A Christmas Carol (wersji jest bardzo dużo :) )
- "Family Man" - The Family Man (2000r.)
- "Elf" - Elf (2003r.)
- "Za wszelką cenę"/"Poborca"/"Podatek za miłość"- Taxman/Promise Her Anything/Nothing to Declare"(1999r.)
- "W krzywym zwierciadle: Witaj święty Mikołaju"-National Lampoon's Christmas Vacation (1989r.)
-
"W krzywym zwierciadle: Witaj święty Mikołaju 2" - National Lampoon's Cousin Eddie's Island Adventure (2003r.)
- "Święta Last Minute" - Christmas with the Kranks (2004r.)
- "Śnięty Mikołaj" - The Santa Clause (1994r.)
-
"Śnięty Mikołaj 2" - The Santa Clause 2 (2002r.)
-
"Śnięty Mikołaj 3 - Uciekający Mikołaj" - The Santa Clause 3: The Escape Clause (2006r.)- "Zły Mikołaj" - Bad Santa (2003r.)
- "To właśnie miłość" - Love, Actually (2003r.)
- "Holiday"- The Holiday (2006r.)
- "Cztery gwiazdki"- Four Christmases (2008r.)
- "Ja cię kocham, a ty śpisz" - While You Were Sleeping (1995r.)
- "Świąteczna miłość"(inny tytuł "Gwiazdkowy romans") - Holiday Affair (1996r.)
- "Miłość pod choinkę" - Chirtmas in My Hometown (1996r.)
- "Zastępstwo z niespodzianką"- Christmas in Boston (2005r.)
- "Świąteczna przygoda"- 2000r.
- "Gwiazdkowe życzenie Richiego Richa" - Richie Rich's Christmas Wish (1998r.)
- "Prezent pod choinkę" - A Christmas Story (1983r.)
- " Święta w Connecticut" - Christmas in Connecticut (1992r.)
- "Pada Shrek" - Shrek the Halls (2007r.)
- "Ekspres polarny" - The Polar Express (2004r.)
- "Jedziemy do babci" - To Grandmother's House We Go (1992r.)
- "Cud na 34 ulicy" - The Miracle on 34th Street (1947r. i 1994r.)
- "Żółty szalik" - 2000r.
- "Chłopak na święta" - A Boyfriend for Christmas (2004r.)
- "Żona dla Mikołaja" - Single Santa Seeks Mrs. Claus (2004r.)
- "Wesołych świąt, żołnierzu" - The Christmas Card (2006r.)
- "Gwiazdka Muppetów" - It's a Very Merry Muppet Christmas Movie (2002r.)
- "Igraszki losu" - Serendipity (2001r.)
- "Przetrwać święta" - Surviving Christmas (2004r.)
- "Nie ma jak święta" - Nothing like the Holidays (2008r.)
- "Rodzinny dom wariatów" - The Family Stone (2005r.)
- "12 wieczorów wigilijnych" - The Twelve Days of Christmas Eve (2004r.)
- "Mickey: Bajkowe Święta" - Mickey's Once Upon a Christmas (1999r.)
-
"Mickey: Bardziej Bajkowe Święta" - Mickey' Twice Upon a Christmas (2004r.)
-
"Bardzo małżeńska Gwiazdka" - A Very Married Christmas (2004r.)
-
"Wigilijny Show" - Scrooged (1988r.)
-
"Świąteczna gorączka" - Jingle All the Way (1996r.)
- "
Świąteczna historia" - The Christmas Shoes (2002r.)
-
"Renifer Niko ratuje święta" - (2008r.)
-
"Renifer Świętego Mikołaja" - Prancer (1989r.)

piątek, 26 listopada 2010

Lista książek

To pewnie niewielki wycinek, proszę śmiało dokładać pozycje :)

- "Opowieść wigilijna" - Ch. Dickens
- "Tajemnica Bożego Narodzenia" - J. Gaarder
- "W zwierciadle ... niejasno" - J. Gaarder
- "Przybieżeli pasterze" - J. Karon
- "Ominąć święta" - J. Grisham (inny tytuł - "Uciec przed świętami")
- "Zdążyć na Boże Narodzenie" - D. Baldacci
- "Święta, święta" - A. Sanders
- "Boże Narodzenie w Lost River" - F. Flagg
- "Dziadek do orzechów" - E.T.A. Hoffman
- "Noelka" - M. Musierowicz
- "Musierowicz na Gwiazdkę" - M. Musierowicz
- "Morderstwo w Boże Narodzenie" - A. Christie
- "Boże Narodzenie Herculesa Poirot" - A. Christie
- "Zagadka gwiazdkowego puddingu" - A. Christie
- "Listy św. Mikołaja" - J.R.R. Tolkien
- "W księżycową jasną noc" - W. Wharton
- "Wieści" - W. Wharton
- "W tym roku będzie inaczej" - M. Binchy
- "Przesilenie zimowe" - R. Pilcher
- "Pierwszy cud" - J. Archer
- "Noc przed Bożym Narodzeniem" - A. Taylor
- "Gwiazdka" - T. Capote
- "Boże Narodzenie" - M. Dąbrowska
- "Przybierz swój dom ostrokrzewem" - M. Higgins Clark, C. Higgins Clark
- "Najdłuższa noc" - M. Higgins Clark
- "Cicha noc" - M. Higgins Clark
- "Od siódmej rano" - E. Malpass
- "Niebieskie nitki" - M. Gutowska-Adamczyk
- "Mała handlarka prozą" - D. Pennac
- "Nad dalekim, cichym fjordem" - A. Gjems-Selmer
- "Podróż Błękitnej Strzały" - G. Rodari
- "Wesołych świąt" -A. Fine
- "Boże Narodzenie w Bullerbyn" - A. Lindgren
- "Święta z Anią i inne opowiadania" - L.M.Montgomery
- "Koszmarny Karolek i prześwietne święta" - F. Simon
- "Wigilia" - H. Szymanderska
- "Najgłupszy anioł" - Ch. Moore
- "Świąteczna podróż" - A. Perry
- "Kompleks polski" - T. Konwicki
- "Świąteczny sweter" - G. Beck
- "Wędrowcy" - J. Papuzińska
- "Kolędy i pastorałki" - W. Chotomska
- "Krecik i Boże Narodzenie" - H. Doskocilova
- "Kiedy Święty Mikołaj spadł z nieba" - C. Funke

i jeszcze ... a co tam, dopiszę ;) :
- "Nigella świątecznie" - N. Lawson
...

Zasady wyzwania

1. Do wyzwania zapraszam każdego, kto lubi te magiczne święta.
2. Celem wyzwania jest przeczytanie minimum jednej książki i obejrzenie minimum jednego filmu o tematyce związanej z Bożym Narodzeniem (ale bardzo szeroko rozumianej) i zamieszczenie ich recenzji. Dowolność gatunkowa całkowita :)
3. Wyzwanie trwa od 28 listopada do 15 stycznia.
4. Na blogu można zamieścić całą recenzję lub link do niej na własnym blogu.
5. Aby zgłosić się do wyzwania proszę wysłać mail na adres: maniaczytania@gazeta.pl lub zostawić informacje w komentarzach pod tą notką.


Serdecznie zapraszam :)

Tytułem wstępu

Uwielbiam święta Bożego Narodzenia z całą tą ich kiczowatą otoczką. I bardzo lubię wprowadzać się w nastrój świąteczny czytaniem książek o świętach traktujących oraz oglądaniem filmów o tejże tematyce.
Co roku jednak pojawia się problem, co przeczytać, co nowego obejrzeć. Przeglądam fora i blogi i szukam nowości, ale nie tylko. Pomyślałam więc sobie, że zaproszę Was do wyzwania świątecznego, a przy okazji stworzymy małą bazę tytułów książek i filmów o tematyce bożonarodzeniowej. A ja znajdę coś ciekawego do przeczytania w tym roku :)
Wyzwanie będzie miało nazwę "Znalezione pod choinką".
Przygotowałam również wstępne listy (otwarte na propozycje), które są efektem kilku lat mozolnego zbierania i zapisywania w różnych miejscach - wreszcie są w jednym :)

Zapraszam!


P.S. Gdyby ktoś znalazł ładniejszy szablon - chętnie zamienię.