wtorek, 10 grudnia 2024

Nie wierzę w Mikołaja - Katarzyna Bester

 Kolejna recenzja Ani-Polecanki.



Nie wierzę w Mikołaja to książka autorstwa Katarzyny Bester wydana nakładem Wydawnictwo AMARE.
Pola już dawno nie wierzy w Świętego Mikołaja. Dlatego absurdem jest dla niej pisanie do niego listów. Inne zdanie na ten temat ma najlepsza przyjaciółka Poli, Matylda. Pod jej wpływem Pola pisze list do Świętego Mikołaja na kawiarnianej serwetce. Kiedy pewnego dnia spełnia się jedno z jej życzeń dziewczyna nie wie, że wkrótce jej życie obróci się o sto osiemdziesiąt stopni.
Na początku była okładka… Okładka, na której umieszczono dwa małe koty. Potem był tytuł nawiązujący do Bożego Narodzenia… To wystarczyło, że zapragnęłam przeczytać tę książkę. I nie żałuję, że mi się to udało. Nie wierzę w Mikołaja to całkiem ciekawa i zabawna historia a przy tym czuć było prawdziwie świąteczną atmosferę. I co najważniejsze, Święta u bohaterów, których poznaliśmy dzięki niniejszej książce nie były przesłodzone. Oj, do lukrowanych Świąt, przez które może zemdlić było im daleko… I dobrze, bo były realistyczne. Cóż, z takimi bohaterami nie dało się inaczej… Każdy z nich był inny… Każdy nietuzinkowy… I przede wszystkim normalny. Jedyne, co mi się w nich nie podobało to wulgaryzmy. Było ich zdecydowanie za dużo. Nawet jak dla mnie a przecież jak się zdenerwuję to przeklinam jak przysłowiowy szewc.
Nie wierzę w Mikołaja to książka, przy której świetnie się bawiłam. To historia nietuzinkowa, pełna magii oraz humoru. Zauroczyła mnie. Szczególnie do serca przypadły mi sceny z podopiecznymi mamy Karola. Serdecznie polecam tę książkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz