Wiem, wiem, że jeszcze trochę :)
Ale ... "już za chwileczkę, już za momencik" świąteczne wyzwanie będzie się kręcić!
Postanowiłam dać znać, że nie zapomniałam, jestem, powolutku otrzepuję pajęczyny, wycieram kurze, porządkuję ;) Niedługo pojawi się post podsumowujący ubiegły sezon, a zaraz potem zaczynamy!
Do napisania :)
Juhuuuuuuuuuuuuuuuuuu! Ja już zaopatrzyłam się w filmy. Książek parę też jest ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze :-)
OdpowiedzUsuń:) Sygnalizuję czujność.
OdpowiedzUsuńOgłaszam wszem i wobec swoją obecność! ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio myślałam, czy będziemy i w tym roku szykować się wspólnie do świąt. Sprawdziłam, czy mam muzykę, a mąż znalazł radio "Christmas swing" :-)
OdpowiedzUsuńDodajecie mi skrzydeł! :)
OdpowiedzUsuńProszę o dopisanie do listy uczestników- adres masz :)Mam już trzy książki do przeczytania na grudzień
OdpowiedzUsuńO, jak się cieszę, bo już się zastanawiałam, czy w tym roku wyzwanie ruszy... obym tylko była bardziej zmobilizowana niż w ubiegłym. Ale chęci są :-)
OdpowiedzUsuńA ja już czuję, że święta się zbliżają! :)
OdpowiedzUsuńNiecierpliwie czekam
OdpowiedzUsuńJak zwykle przed sezonem, nie mogę już się doczekać :) Jest w tym oczekiwaniu na święta coś niesamowitego. Takiej atmosfery nie ma nigdy więcej. Dlatego czekam, kiedy będzie można wystartować :)