niedziela, 28 listopada 2010

Tajemnica Bożego Narodzenia - Jostein Gaarder


I kolejna książka przeczytana już jakiś czas temu.

Gaarder jak zawsze potrafi zwykłe przyziemne sprawy przedstawić w nietypowy niestereotypowy sposób.

Pisana jako kalendarz adwentowy ( każdy rozdział odpowiada jednemu dniu od 1 do 24 grudnia), tak chyba też powinna być czytana. Wtedy można sobie ją dawkować - przynajmniej ja tak czytałam i naprawdę chwilami nie mogłam się doczekać następnego dnia,żeby sprawdzić, co się wydarzy.

Razem z małym chłopcem Joachimem, któremu 1 grudnia tata kupuje tajemniczy kalendarz adwentowy, śledzimy losy pewnej małej dziewczynki Elisabet. Historię Elisabet poznajemy z gęsto zapisanych cieniuśkich karteczek, które wypadają z kalendarza po otworzeniu okienka na dany dzień. Elisabet, biegnąc za barankiem, który uciekł z supermarketu w miasteczku w Norwegii, odbywa podróż do Betlejem w dniu narodzin Chrystusa, przemieszczając się w przestrzeni przez Europę i Azję, a także w czasie poprzez różne epoki.Towarzyszą jej w tej podróży różne postacie, m.in. anioły, pasterze.

Tu można przeczytać troszkę więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz