Film „Gospoda świąteczna” Marka
Sandricha z 1942 roku pamiętałam z jakiegoś pokazu „W starym
kinie” obejrzanego w dzieciństwie. Pamiętałam dwóch bohaterów,
którzy rywalizowali o dziewczynę i mnóstwo śniegu. Postanowiłam
go sobie przypomnieć ze względu na wyzwanie „Znalezione pod
choinką” i niezapomnianą piosenkę „White Christmas”.
Obejrzałam film już kilka razy w ciągu ostatnich dni i muszę
przyznać, że ma mnóstwo uroku.
Zapraszam, na recenzję tego filmu na mój blog.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz