A Midwinter Night's Dream kanadyjskiej piosenkarki Loreeny McKennitt zachwyciła mnie od pierwszego przesłuchania, choć muszę zaznaczyć, że ja tę artystkę bardzo sobie cenię już od dłuższego czasu.
Co szalenie mi się podoba w tej płycie, to jej cudowny i ciepły klimat, osiągnięty poprzez, jak to u Loreeny, mieszankę wpływów. Przeplatają nam się bowiem tutaj różne nutki: celtyckie, orientalne, tradycyjne, tworząc coś wyjątkowego. Na płycie znajdziemy trzynaście kolęd i pieśni świątecznych; jedne starsze, nawet z okolic XVI wieku, inne nieco młodsze. A wszystkie zaśpiewane ciekawym głosem piosenkarki i przepiękne zagrane. Ja gorąco polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz