Witam sie wiec z wami tym oto wierszem.
Tato |
tato z dłońmi sękatymi parparpar to ten traktor w którym teraz siedzę z Tobą sianokosy słońce zagląda w oczy tato co choinkę wnosisz nie wiem kto z was wyższy i pod sufit sięga a głos Twój tubalny "Wśród nocnej ciszy" jeszcze skąś dobiega tato oddalony coraz bardziej bliski pragnę Tobie rękę podać nad obrusem białym przy blasku choinki |
Napisany 2008-12-22 |
Gdyby ktos chcial poczytac jeszcze cos mojego, to zapraszam tutaj: Moje wiersze
Bardzo wzruszający jest Twój wiersz.
OdpowiedzUsuńładny :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę umiejętności przelewania takich ulotnych myśli na papier (czy klawiaturę w tym przypadku:).
OdpowiedzUsuń