W grudniowym "Bluszczu" odnajdujemy parę tekstów z duszą świąteczną, a wśród nich ni to opowiadanie, ni wspomnienie o Wigilii, ni felieton. Przede wszystkim tworzy je potok słów, zdań wypowiedzianych, bez nadmiaru komentarzy narratora.
"Jaką Wigilię" pamiętasz? Zapach i smak." - zaczyna się tekst. Mogą to być wspomnienia zapachowo-smakowe z dzieciństwa, domu rodzinnego, ale też ze szpitala.
"Kawałki ciasta na stoliku przy łóżku, na żółtej serwetce. Obok rozkrojona pomarańcza.
Gałązka zielona z dwoma bombkami."
Czasami najpiękniejsza Wigilia jest najsmutniejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz