A dziś znów polski film. Bardzo ładny zresztą!
Pewna młoda para bardzo pragnie mieć dziecko. Nie udaje im się to, więc na najbliższe święta biorą do domu chłopca z domu dziecka. To dziecko bardzo znacząco ich zmieni.
Kameralny film, delikatny, powolny, ale naprawdę wart obejrzenia. W zalewie świątecznego kiczu (który i tak bardzo lubimy! :) ) przypomina o tym, co naprawdę ważne w świętach.
Jeśli traficie w święta na "Hanię" - obejrzyjcie koniecznie, a dowiecie się, dlaczego ten film jest właśnie tak zatytułowany :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz