Dziś zapraszam na kolejną ekranizację książki. Bardzo zabawnej książki - "Uciec przed świętami" Johna Grishama (tak, tak, tego autora powieści prawniczych), znanej również pod kilkoma innymi tytułami.
'Święta Last Minute" nie dorównują, moim zdaniem, książce, ale również są zabawne. Więcej tu jednak gagów, trochę 'slapstickowych' ;)
Główny bohater ma świetny plan - w tym roku zamiast wydawać pieniądze na organizację świąt i wszystko, co z nimi związane, zabiera żonę w rejs, karaibski :) Nie robi dekoracji, nie wysyła kartek, nie organizuje przyjęć, ogólnie idzie mu całkiem nieźle, choć wszyscy sąsiedzi krzywo patrzą ;) (ich ulica zawsze wygrywała konkurs na najpiękniej ustrojoną). I nagle, tuż przed wyjazdem ...
Co się stało, musicie sprawdzić sami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz