I kolejny z moich ulubionych świątecznych filmów :)
Główny bohater samotnie wychowuje nastoletniego syna i córkę. Jest hodowcą choinek, co roku przywozi je i sprzedaje w Nowym Jorku. Tym razem jednak będzie inaczej niż zwykle - jego syn postanowi uciec ...
Catherine pracuje w muzeum, pewnego dnia zauważa młodego chłopaka i pomaga mu.
Czy w następne Boże Narodzenie los pozwoli połączyć się rodzinie? Czy życia Catherine i Christy'ego się przetną? I o co chodzi z dzwonkami (a są naprawdę ładne!) ? :)
Przekonajcie się sami oglądając "Świąteczne dzwonki"!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz