sobota, 1 grudnia 2012

Kalendarz adwentowy - 1

 



W tym roku postanowiłam wprowadzić kalendarz oczekiwania na święta, dzięki temu postaram się przybliżyć różne tradycje, obrzędy, świętych patronów grudniowych i wiele innych rzeczy powiązanych z Adwentem, Wigilią i Bożym Narodzeniem. Mam nadzieję, że pomysł ten się Wam spodoba i będziecie zaglądać codziennie po kolejną porcję ciekawostek.
Wpisy te 'wspomagać' będą dwie książki: "Polskie tradycje świąteczne" Hanny Szymanderskiej (dzięki uprzejmości wydawnictwa Świat Książki), która jest prawdziwą kopalnią informacji o tym, skąd pochodzą i jakie były nasze obrzędy i tradycje




oraz "Święta w polskim domu" Joanny Łagody, Mai Łagody-Marciniak, Anny Gotowiec, w których mamy wiele zdjęć ilustrujących piękne aranżacje świątecznych stołów, sprawdzone przepisy kulinarne, a także pomysły na dekoracje i prezenty



Adwent zaczyna się jutro, więc dziś, tytułem wprowadzenia, o samym adwencie właśnie.



 ADWENT

Słowo "adwent' pochodzi od łacińskiego słowa 'adventus', które oznacza przyjście. Jest to okres przygotowywania się do świąt Bożego Narodzenia, przede wszystkim przygotowania duchowego.

Dwie były tradycje kształtowania się adwentu. Rzymska (pod koniec V wieku), która traktowała ten okres jako radosny czas oczekiwania na przyjście Zbawiciela. Druga - galijsko-hiszpańska (znana od IV wieku) - jako czas o bardziej pokutnym charakterze, nakazując post od 1 grudnia, a nawet od 11 listopada, czyli po 'świętym Marcinie'. Polacy nazywali go więc 'czterdziestnicą' i dlatego na św. Marcina objadali się pieczoną gęsią przed czterdziestoma dniami postu. Obecnie adwent zaczyna się w niedzielę najbliższą 'świętemu Andrzejowi", czyli w okolicach 30 listopada i trwa zazwyczaj ok. czterech tygodni.

W czasie adwentu nie wolno było wykonywać żadnych prac polowych, ziemia musiała mieć czas, by odpocząć. Sąsiedzi spotykali się po domach pomagając sobie wzajemnie w różnych pracach, jak np. darcie pierza, czemu sprzyjały ciemne i długie późnojesienne wieczory. Był to też, a dla niektórych jest nadal, czas bez hucznych zabaw, nie udziela się w tym czasie ślubów kościelnych. Na Podlasiu adwent 'otrąbiano' na długich drewnianych trąbach, zwanych ligawkami.

Niech więc zabrzmią adwentowe hejnały, niech rozpocznie się ten ważny czas - przejdziemy go razem?



Tekst opracowano na podst.
"Polskie tradycje świąteczne" Hanna Szymanderska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2008, rozdział "ADWENT, czyli początek roku kościelnego" strona 12-14
"Święta w polskim domu" Joanna Łagoda, Maja Łagoda- Marciniak, Anna Gotowiec, wyd. Publicat, Poznań 2006, rozdział "Adwent", str.6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz