JEMIOŁA
Jednym z 'nowszych' (od XX wieku) symboli świątecznych stała się jemioła. Ceniona jednak była już w czasach starożytnych przez Rzymian, a także Celtów. Druidzi uważali ją za dar nieba i składali bogom w ofiarach.
Była też znana w krajach skandynawskich, gdzie jednak była symbolem niewinnego, ale zarazem śmiercionośnego pod wpływem złych czarów narzędzia. W wielu krajach wierzono, że zawiera żywą duszę - jest więc symbolem życia, odrodzenia i odnowienia życia rodzinnego, a także godzenia przeciwieństw.
A ponieważ, jako ten symbol zgody, wybaczenia, pojednania, w języku kwiatów jemioła oznacza 'pokonam wszystkie trudności' - można się pod nią w czasie świąt Bożego Narodzenia bezkarnie całować. Należy pamiętać, o czym nie wiedziałam że przy każdym takim pocałunku tzreba zerwać jedną jagodę :)
Była też znana w krajach skandynawskich, gdzie jednak była symbolem niewinnego, ale zarazem śmiercionośnego pod wpływem złych czarów narzędzia. W wielu krajach wierzono, że zawiera żywą duszę - jest więc symbolem życia, odrodzenia i odnowienia życia rodzinnego, a także godzenia przeciwieństw.
A ponieważ, jako ten symbol zgody, wybaczenia, pojednania, w języku kwiatów jemioła oznacza 'pokonam wszystkie trudności' - można się pod nią w czasie świąt Bożego Narodzenia bezkarnie całować. Należy pamiętać, o czym nie wiedziałam że przy każdym takim pocałunku tzreba zerwać jedną jagodę :)
Tekst opracowano na podst.:
"Polskie tradycje świąteczne" Hanna Szymanderska, wyd. Świat Książki,
Warszawa 2008, rozdział "WIGILIA I BOŻE NARODZENIE" str. 107.
Zdjęcie pochodzi ze strony:
swieta.wp.pl/zwyczaje-i-ciekawostki/jemiola-pocalunek-na-szczescie
swieta.wp.pl/zwyczaje-i-ciekawostki/jemiola-pocalunek-na-szczescie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz